Zbiór kukurydzy 2020 wystartował, ale wcześniej pojawiły się liczne problemy na polu. Jednym z nich są szkodniki w uprawie kukurydzy, które jak informuje IOR dają się rolnikom coraz bardziej we znaki. Dotyczy to szczególnie drutowców, a także rolnic.
Kukurydza nie taka odporna jak każdy myśli
Dr hab. inż. Paweł K. Bereś, prof. IOR – PIB w swoim artykule podkreśla, że kukurydza wbrew panującej opinii jest rośliną wrażliwą na uszkodzenia. Jest to widoczne na różnych etapach rozwoju, a w szczególności na początku wegetacji.
Szkodniki w uprawie kukurydzy roślinożerne i glebowe
Najnowsze badania Instytutu Ochrony Roślin wskazują na obecność blisko 100 gatunków roślinożerców. Kilkanaście z nich należy uznać za gatunki powodujące zarówno mniejsze, jak i większe uszkodzenia o znaczeniu gospodarczym. Szczególnie niebezpieczna jest omacnica prosowianka, a także od niedawna stonka kukurydziana.
Coraz większe zagrożenie stanowią również szkodniki w kukurydzy należące do szkodników glebowych. Zaliczają się do nich przede wszystkim drutowce, pędraki, rolnice, a także nicienie.
Jak informuje IOR- PIB w ostatnich latach szczególnie dużo szkód wyrządzają drutowce i rolnice. Można było to poniekąd przewidzieć, w związku z ograniczeniem stosowania zapraw nasiennych. Drugą przyczyną ich występowania w znacznej ilości są zmiany klimatyczne, a także liczne uproszczenia w uprawie. Na dodatek, powyższe szkodniki w uprawie kukurydzy występują często lokalnie, ale przy dużym nasileniu.
Placowe szkody w kukurydzy i przesiane plantacji
Drutowce i gąsienice rolnic uszkadzają podziemne części kukurydzy. Mogą również wyjadać pęczniejące ziarniaki, korzenie siewek i starszych roślin. Pod osłoną nocy wychodzą ku powierzchni i wgryzają się w podstawę łodygi kukurydzy. Warto podkreślić przy tym, że uszkodzenia zwykle mają charakter placowy, ponieważ samice składają jaja grupowo.
Czasami istnieje możliwość przesiania plantacji, jednak w późniejszym czasie (koniec maja i czerwca) straty w plonach są nieodwracalne. Szkody powodowane przez drutowce i rolnice powodują zwykle zmniejszenie obsady roślin, co tym samym wpływa na spadek wysokości plonu kiszonki, bądź ziarna.
Źródło: Polski Związek Producentów Kukurydzy